1
Wokół spraw rozwodowych krąży wiele mitów oraz błędnych przekonań. Niektóre z nich są tak powszechne, że rozwodzący się ludzie często w nie wierzą i biorą za pewnik. Tymczasem większość tych mitów nie ma oparcia w przepisach prawa i dlatego ważne jest aby wyjaśnić te kwestie zanim podejmiemy decyzję o rozwodzie. W tym wpisie postaram się obalić 5 najpowszechniejszych mitów związanych z władzą rodzicielską oraz kontaktami z dziećmi.

MIT 1 – PO ROZWODZIE PEŁNA WŁADZA RODZICIELSKA PRZYSŁUGUJE TYLKO MATCE

Jest to jeden z najczęściej powtarzanych mitów, który nie ma oparcia w przepisach. Faktem jest, że władza rodzicielska jest częściej ograniczana ojcom niż matkom, ale nie wynika to z tego, że przepisy faworyzują kobiety. W większości spraw, które miałam okazję prowadzić ojciec dzieci zgadzał się na to żeby dzieci mieszkały z matką, a w związku z tym również na ograniczenie władzy rodzicielskiej. Żyjąc w rozłące rodzicom ciężko jest wspólnie podejmować decyzje dotyczące dzieci, zwłaszcza jeśli mieszkają z dala od siebie.
Jeśli po stronie, któregoś z rodziców wyraźnie widać brak kompetencji do sprawowania władzy rodzicielskiej, to sąd również ją ograniczy, bez względu na to czy dotyczy to ojca czy matki. Ojciec dziecka również może z powodzeniem walczyć o pełną władzę rodzicielską, jeśli matka nie jest w stanie jej wykonywać. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to możliwe.

MIT 2 – RODZIC, KTÓRY NIE PŁACI ALIMENTÓW NIE MA PRAWA DO KONTAKTÓW Z DZIECKIEM

Bardzo często spotykam się z sytuacją, w której rodzic zgłasza się z pytaniem czy to prawda, że jak nie zapłaci alimentów, to drugi z rodziców może mu uniemożliwić kontakt z dziećmi. Oczywiście tak nie jest, rodzic u którego mieszkają dzieci nie może karać drugiego rodzica za niepłacenie alimentów w ten sposób, że zabroni mu widywania dzieci. Rodzic, któremu kontakty są utrudniane może dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Natomiast alimentów należy dochodzić przez komornika, jeśli zobowiązany rodzic nie płaci ich dobrowolnie.

MIT 3 – POZBAWIENIE WŁADZY RODZICIELSKIEJ OZNACZA ZAKAZ KONTAKTÓW Z DZIECKIEM

Panuje błędne przekonanie, że władza rodzicielska i kontakty to jest to samo. Tymczasem analizując przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego możemy wyróżnić trzy atrybuty władzy rodzicielskiej: piecza nad dzieckiem, zarząd majątkiem dziecka oraz reprezentacja dziecka. Rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej nie może sprawować opieki nad dzieckiem, decydować w kwestiach jego majątku ani reprezentować dziecka przy jakichkolwiek czynnościach (np. w sądzie czy u notariusza). Prawo do utrzymywania kontaktów z dzieckiem nie jest elementem władzy rodzicielskiej. W przypadku pozbawienia władzy rodzicielskiej rodzice w dalszym ciągu mają prawo do osobistych kontaktów z dzieckiem (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2004 roku, sygn. akt IV CK 615/03, publ. LEX).

MIT 4 – JEŚLI RODZIC UTRUDNIA KONTAKTY TO POLICJA MOŻE ODEBRAĆ DZIECKO SIŁĄ

Jeśli sąd ustalił kontakty rodzica z dzieckiem, to obowiązkiem drugiego rodzica jest odpowiednie przygotowanie dziecka na te kontakty oraz wydanie go w ustalonym dniu. Niestety nierzadko się zdarza, że w dniu wizyty nikt nie otwiera drzwi, chociaż słychać, że w środku ktoś jest. Pierwszą myślą zdenerwowanego rodzica jest telefon do Policji żeby odebrali dziecko. Nie jest to najlepszy pomysł, gdyż Policja nie posiada uprawnień do przymusowego odebrania dziecka i przekazania go osobie uprawnionej do kontaktu z nim. Kontakty mogą być egzekwowane, ale odbywa się to na drodze sądowej. Postępowanie w zakresie egzekucji kontaktów odbywa się w dwóch etapach. Pierwszy etap polega na zagrożeniu przez sąd nakazania zapłaty sumy pieniężnej przez rodzica, który kontakty utrudnia. Drugi etap zależy od tego czy naruszenia nadal trwają i polega na nakazaniu zapłaty sumy wcześniej zagrożonej. Orzeczona kwota jest płatna na rzecz rodzica uprawnionego do kontaktów.

MIT 5 – DZIECKO MUSI WYBRAĆ Z KTÓRYM RODZICEM CHCE MIESZKAĆ PO ROZWODZIE

Dzieci nie podejmują decyzji w kwestii tego, z którym rodzicem chcą mieszkać, gdyż miejsce zamieszkania małoletniego zależy w głównej mierze od rozstrzygnięcia w kwestii władzy rodzicielskiej. Jeśli pomiędzy rodzicami możliwe jest osiągnięcie porozumienia co do miejsca zamieszkania dziecka oraz porozumienie to jest zgodne z dobrem dziecka, wówczas sąd weźmie je pod uwagę. Natomiast w braku zgody, to sąd podejmie decyzję, któremu z rodziców powierzyć pieczę nad dzieckiem, kierując się jego dobrem. Sąd może wziąć pod uwagę preferencje małoletniego dziecka, ale tylko takiego, które jest na tyle dojrzałe by móc sformułować własne zdanie oraz życzenia. Do decyzji sądu należy ocena zdania i życzeń dziecka i powinna uwzględniać całokształt stosunków każdego przypadku.

Jeśli masz dodatkowe pytania dotyczące wymienionych mitów albo słyszałeś o innych “faktach” dotyczących kontaktów rodziców z dziećmi lub władzy rodzicielskiej skontaktuj się ze mną!

Jeśli chciałbyś dowiedzieć się jakie mity krążą na temat alimentów, odwiedź stronę r. pr. Marty Lampart, która omówiła te kwestie na swoim blogu.

  1. Photo by geralt on Pixabay